Jak wyglądał Dębiec dawniej, a jak mieszka się na nim dziś?
Rozmowy z mieszkańcami Dębca w wieku senioralnym przeprowadziła Magdalena Bobrowska w Domu Sąsiedzkim.
Bronek mieszka na Dębcu od urodzenia. Wielu zna powiedzenie „każdy z Dębca to przestępca”. W tej opowieści znaleźć można pewne potwierdzenie tych słów. Jakie patenty mieli mieszkańcy na deficyty mięsa, papierosów lub czekolady? Czemu w sklepie Leona fruwały ptaki? Kto komu wypijał piwo i gdzie w okolicy podawano najbardziej podrzędne jedzenie?
Gienia przeprowadziła się na Dębiec pod koniec lat pięćdziesiątych wspólnie z mężem i dwoma synami. Opowiada o tym, jak wyglądała okolica ich wymarzonego własnego mieszkania i o codzienności pracującej mamy, ojca, trenującego hokej i dwóch żywiołowych chłopców.
Janka na Dębiec trafiła jako mała dziewczynka i mieszka tu nadal. Co docenia w tej okolicy dziś, a co lubiła dawniej? Wspomina zabawy sprzed lat, rosyjskich żołnierzy i czołgi, beztroskie chwile nad rzeką…
Mariola wprowadziła się na Dębiec niedawno i na wszystko patrzy świeżym okiem. Czy to dobre miejsce do życia?
Dom Izabeli był gdzie indziej, a jednak zmuszona była przenieść się jako seniorka na Dębiec. Jak się tu odnalazła? Czy czuje się u siebie?
